piątek, 28 września 2012

Zayn cz4

Na początku chciałam wam podziękować za tyle wejść i tyle komentarzy przy ostatnim wpisie. Wiele osób również nie chciało bym kończyła na 4 cz więc postanowiłam zrobić trochę więcej. Mamy weekend więc dodam 4 cz i może 5 cz.  A teraz zapraszam do czytania. 

Obudziłaś się w objęciach Zayna. Na sam jego widok serce zabiło ci mocniej a uśmiech sam wkradł się na twarz.  Odsunęłaś jego dłoń ze swojej talii i po cichu wstałaś z łóżka, spoglądając przy tym na chłopaka. Gdy byłaś już przy drzwiach od swojej sypialni usłyszałaś cichy pomruk bruneta.
- A dokąd to się wybierasz?- przeciągnął się mlaskając głośno.
Uśmiechnął się z satysfakcją widząc twoją niezadowoloną minę która pojawiła się na twojej twarzy po nakryciu ciebie na wymykaniu się z pokoju.
- Jest czwartek Zayn, dziś mamy szkołę tak jak każdego dnia- skrzyżowałaś  ręce na piesi- Muszę się przygotować.
- Po co? Przecież teraz też  ładnie wyglądasz- podłożył ręce pod głowę.
Nigdy nie zapomnisz widoku Malika w samych bokserkach leżącego na twoim łóżku. Zarumieniłaś się lekko i odwracając się na pięcie wyszłaś z pokoju. Twoje serce biło coraz szybciej i mocniej.
- Dlaczego tak reaguję?- szepnęłaś do siebie idąc w stronę kuchni.
Otworzyłaś okno by zaczerpnąć trochę świeżego powietrza.
                                                                      ***
Idąc do szkoły zachowywaliście się jak dwójka dobrych przyjaciół. On- przystojny, ciągle uśmiechnięty czerpiący szczęście z każdej minut z nią. Ty- nietypowa dziewczyna, powalająca urodą każdego chłopca ,jednak znający cię dłużej wiedzieli że skrywasz jakąś tajemnice. Być może dlatego nie byłaś zbyt lubiana w szkole, a i ty nie chciałaś z nikim się przyjaźnić.
Każda chwila z Zaynem wpływała na ciebie bardzo kojąco. Jakby miał jakiś dar uszczęśliwiania cię.
Przed budynkiem szkoły rozstaliście się ale nie na długo. Następną lekcję mieliście spędzić w jednej klasie. Szybkim krokiem przemierzałaś korytarze. Dochodząc do sali wzięłaś głęboki oddech i usiadłaś przy ścianie. Dzwonek miał rozbrzmieć za pięć minut więc spokojnie wyjęłaś zeszyt i zaczęłaś się uczyć słówek. Mało kto wie ale jesteś bardzo dobra z języków obcych więc nie przejmowałaś się lekcją polskiego*. Będąc w transie nie usłyszałaś jak nauczyciel stoi nad tobą i tupie lekko nogą czekając aż wejdziesz do klasy. Pospiesznie wzięłaś torbę i przekroczyłaś próg pomieszczenia. Ku twojemu zdziwieniu w tym dniu było naprawdę wielu uczniów. Zwykle chodzili na wagary ale tym razem grzecznie siedzieli w swoich ławkach. Zdezorientowana zajęłaś miejsce i czekałaś aż nauczyciel zacznie lekcję krótkimi słowami które ciągle się powtarzały. "Dzień dobry klaso".
                                                                         ***
Po dzwonku pobiegłaś do swojej szafki by wziąć książki na następną lekcję. Stanęłaś jednak w bezruchu gdy zobaczyłaś na swojej szafce wielkimi literami napis "DZIWKA". Zmieszana otworzyłaś drzwiczki i wyjęłaś zeszyty wciąż zastanawiając się kto to zrobił. Nagle usłyszałaś głos za sobą.
- Nie przeszkadza ci że wszyscy tak cię nazywają?
Obróciłaś się i napotkałaś niebieskie oczy. Była to jakaś dziewczyna. Jej rude falowane włosy aż raziły twoje tęczówki.
- Bardzo mi to przeszkadza- mruknęłaś przyglądając się jej.
- To czemu nic z tym nie zrobisz?- stała nadal przed tobą.
- Ja nawet nie wiem czemu mają o mnie takie zdanie- prawie zaczęłaś krzyczeć. Otarłaś jedną łzę która spływała po twoim policzku.
- Naprawdę nie wiesz?- widząc twoją minę dziewczyna kontynuowała- podobno Zayn powiedział komuś że spał z tobą i....- reszta słów zaczęła się jakby rozpływać. Nic już nie słyszałaś.
Podobno ci których kochamy najbardziej nas ranią.
Będąc nadal w szoku osunęłaś się po szafkach i najzwyczajniej w świecie zaczęłaś płakać. Dziewczyna widząc twój ból przykucnęła obok ciebie i z wielką troską szepnęła " Będzie dobrze, zobaczysz".
Nie zważając na to że potrącasz innych ludzi, biegłaś do domu. Po przykrym incydencie wybiegłaś ze szkoły. Przez łzy nie wiedziałaś dokąd biegniesz. W końcu dotarłaś przed drzwi. Drżącymi dłońmi wyjęłaś klucze i starałaś się otworzyć drzwi. Gdy to ci się udało wbiegłaś do budynku i zamykając wejście na klucz rzuciłaś się na kanapę.
Jeszcze nigdy nie opuściłaś lekcji. Widzicie co ból robi z człowiekiem?
Cały dzień przesiedziałaś w salonie. Nie mogłaś się ruszyć, nie mogłaś mówić, nie mogłaś wykonywać czynności które były twoją codziennością. Po prostu żyłaś ale co więcej? Wieczorem położyłaś się i najzwyczajniej z wielkim trudem, usnęłaś.
                                                                 ***
Rano pierwsze co zrobiłaś to wzięłaś do ręki telefon i spojrzałaś na wyświetlacz. " 78 nieodebranych połączeń, 27 wiadomości od Zayn Malik".
Na sam widok jego imienia zadrżałaś. Co z tego że byłaś na niego zła, nadal go kochałaś. Jednak co ty mogłaś zrobić wiedząc że mulant tak może skrzywdzić człowieka. Nadal zmęczona leżałaś jeszcze parę minut, następnie zrobiłaś sobie ciepłą herbatę i usiadłaś przy oknie. Dzień nie zapowiadał się dobrze. Padał lekko deszcz, zorientowałaś się również że wieje silny wiatr. Pod jego wpływem drzewa uginały się by potem powrócić znów do wcześniejszej pozycji. Postanowiłaś że odpuścisz sobię dziś szkołę. Miałaś cały dzień by zapomnieć o tym co się wydarzyło i żyć przyszłością. By umilić sobie czas robiłaś to co kochasz. Zaczęłaś od paru szkiców, potem natomiast śpiewałaś. Szkając w pokoju swoich starych fotografii natknęłaś się na gitarę. Tak dawno na niej nie grałaś. Dotknęłaś dłonią instrument. Wzięłaś ją do rąk i zagrałaś pierwsze takty melodii którą kiedyś śpiewałaś z rodzicami.
- Dobre czasy- pomyślałaś.
Nagle wpadłaś na pewien pomysł. Usiadłaś na dywanie i zaczęłaś go realizować.

Nie mam weny ale za to mam pomysł na następną cz. Jutro napisze albo pojutrze ale to juz zależy od was. 

5 komentarzy:

  1. Ale zwrot akcji :D Bardzo mi się podoba ta cześć :) Z resztą jak wszystkie cześć ;* Nie mogę się już doczekać nn :)

    OdpowiedzUsuń
  2. swietny.... :) czekaam na kolejna czesc zapowiada sie na prawde ciekawie ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. super część :D ogólni eto wszystkie były super. Jak ZAYN mógł to zrobić ;c czekam do jutra <3 :)xx

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż mnie ciary przechodzą *O* Dajesz dalej <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Napisz jak najszybciej kolejną!!! Ta cudowna!

    OdpowiedzUsuń